Gdyby moja babcia jeszcze żyła, a ja starałem się jej wytłumaczyć „zrównoważone życie”, nazwałaby to po prostu życiem. Dla niej oszczędność i minimalizm były sposobem na życie. Zrównoważona moda to przeszłość i przyszłość.
W dzisiejszej kulturze konsumpcyjnej wszystkiego mamy za dużo. W ciągu kilku dni możemy kupić wszystko, co zechcemy. I nigdzie nasza nadmierna konsumpcja nie jest bardziej oczywista niż w przypadku naszej szafy.
Jednak możemy podjąć kroki w kierunku prostszej, wysokiej jakości garderoby, robiąc zakupy trochę bardziej jak poprzednie pokolenia. Oto kilka wskazówek, które pomogą Ci zacząć!
Dobra jakość i nazwy marek nie są sobie równe
Filozofia mojej babci, jeśli chodzi o ubrania, polegała na kupowaniu tego, co najlepsze, jednocześnie takie, na które Cię stać. W jej czasach jakość i cena były bezpośrednio skorelowane. Dobrze wykonane przedmioty były po prostu droższe. Ogólnie rzecz biorąc, ubrania były drogie dla pokolenia naszych dziadków. Przeciętne gospodarstwo domowe wydawało prawie 17% swoich dochodów na odzież po II wojnie światowej. Dziś wydajemy mniej niż 3%.
Nasze babcie często kupowały ubrania w lokalnych butikach, które produkowały przedmioty specjalnie dla swoich miast. Cena odzieży była funkcją pracy i tkaniny. Zrównoważenie pod każdym względem. Nie obejmowały kosztów marketingu public relations, sponsorowania celebrytów ani ekstrawaganckich pokazów mody.
Jak określić tanią vs dobrze uszytą odzież
Najłatwiejszym sposobem zrozumienia jakości odzieży jest zajrzenie do środka. Niektóre aspekty są łatwiejsze do zauważenia, takie jak zawartość tkaniny i wykończenie rąbka, podczas gdy inne, takie jak użycie okładzin i łączeń, nie są tak oczywiste. W tych szczegółach wiele firm odzieżowych idzie na skróty.
2. Kupuj naturalne, sezonowe tkaniny = zrównoważona moda
Moja babcia zazwyczaj robiła zakupy na dwa sezony: zimny i ciepły. Miała bardzo mało wymyślnych, ciężkich tweedów lub zwiewnych sukienek, które można nosić tylko wtedy, gdy jest bardzo zimno lub bardzo gorąco. Przez całe życie mieszkała w miejscach, w których doświadczyła obu. Zamiast tego jej garderoba składała się z wełny o średniej wadze i mieszanek wełny na chłodniejsze miesiące oraz z jedwabiu i bawełny, gdy było ciepło.
Odzież często była podszyta jedwabiem, co jest dziś funkcją zarezerwowaną dla ultra, luksusowych marek z najwyższej półki. Jedwabne podszewki są równie praktyczne, jak funkcjonalne. Jedwab i inne naturalne tkaniny, takie jak wełna i bawełna, są oddychające, dzięki czemu dostosowują się do temperatury ciała. To nie wełna w twoim garniturze sprawia, że pocisz się w lipcu, ale fakt, że jest on podszyty poliestrem lub octanem, który jest pochodną plastiku. Zrównoważone moda, czasami wręcz zabrania tego typu materiałów.
3. Skoncentruj się na klasycznym stylu i czystych liniach
Większość ludzi nie potrafiła nazwać jednego elementu ubrania, które trzymali, dopóki się nie zużyło. Moja babcia trzymała swoje ubranie, dopóki nie można go było naprawić lub po prostu nie nadawało się do noszenia. Nosiła ubrania o czystych, prostych liniach w ponadczasowych sylwetkach. Ten etos wywarł największy wpływ na moje osobiste nawyki zakupowe i filozofię stojącą za moją linią ubrań. Zrównoważona moda i balans na każdym kroku. Im prostsza jest część garderoby, tym łatwiej jest ją doposażyć na różne sposoby. Nosić ją wielokrotnie = nie męcząc się nią. Proste style nie są nudne – są wszechstronne.
Nawet w późniejszym okresie jej życia, kiedy miała pieniądze na zakup wszystkiego co potrzebne, babcia rozważała wydatki, zwłaszcza na ubrania. Nie kupiła czegoś tylko dlatego, że jej się to podobało lub dlatego, że było na wyprzedaży. Kupiła to, czego potrzebowała. Zakupy nie były hobby. Kobieta była zbyt zajęta pracą, gotowaniem, sprzątaniem, wychowywaniem dzieci. Dopiero później znajdowała czas na prawdziwe hobby, takie jak podróżowanie z przyjaciółmi i szydełkowanie.
Innymi słowy, życie.
źródło: https://www.thegoodtrade.com/features/shopping-like-your-grandmother
